Utracony ideał
Agnieszka w swoim najbliższym otoczeniu uchodzi za kobietę, której w życiu nie brakuje niczego. Cudowny mąż, mądre córki, piękny dom, pieniądze, czas dla siebie… Ma wszystko, o czym inni marzą.
Z mężem Damianem stanowią zgrane, zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Łączy ich bardzo wiele już od czasu studiów. On pracuje jako informatyk, a Agnieszka po odbyciu praktyk zawodowych rozpoczyna poszukiwanie pracy.
Plany dotyczące kariery schodzą jednak na drugi plan, gdy Agnieszka zachodzi w ciążę. Na świecie pojawia się malutka Wiktoria, a po kolejnym roku Julia.
Rodzina jak z serialu
Agnieszka spełnia się w roli matki. Sama miała niezbyt szczęśliwe dzieciństwo. Jej ojciec porzucił rodzinę, gdy Agnieszka była jeszcze malutka. Jej matka bardzo dużo pracowała, aby utrzymać córkę i siebie. Agnieszka docenia wyrzeczenia, które kobieta musiała ponieść, ale przyznaje, że zawsze czuła się osamotniona i pozostawiona sama sobie.
Swoim córkom pragnie zapewnić inne wspomnienia. Opieka nad dziećmi i prowadzenie wszelkich spraw rodzinnych sprawia jej satysfakcję. Czuje, że daje dzieciom więcej niż kiedykolwiek otrzymała od swoich rodziców.
Damian wspiera żonę w osiąganiu celów, a jego praca zawodowa pozwala na utrzymanie modelu rodziny, w którym tylko jeden małżonek zarabia na dom.
Tragiczny wypadek
Agnieszka wspomina ten okres w swoim życiu z szerokim uśmiechem. Dzieci rozwijają się doskonale, z mężem są bardzo szczęśliwi, mają ładny dom na przedmieściach, a Agnieszka ma też czas dla siebie. Część pieniędzy odkładają, ale mogą sobie też pozwolić na wiele spontanicznych wydatków. Agnieszka po raz pierwszy w życiu nie musi rozmyślać nad każdym zakupem. Myśli, że na oszczędzanie jeszcze mają czas i skupią się na nim za kilka lat.
Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy dochodzi do tragedii. Wracający do domu z pracy Damian traci życie w wypadku samochodowym.
Koszmar na jawie
Agnieszce wali się cały świat. Pierwsze tygodnie po śmierci męża pamięta jak przez mgłę. Przyjmuje silne środki uspokajające, by móc funkcjonować. Mama stara się jej pomóc i przeprowadza się do niej, by zająć się wnuczkami. Z niepokojem obserwuje, że stan córki nie poprawia się.
Młoda wdowa zamyka się w sobie i ogranicza kontakty ze znajomymi. Zostaje przy niej jedynie niewielka grupa kilku najbliższych przyjaciół, którzy starają się ją wspierać i nie pozwalają się odtrącić. Są zaniepokojeni jej zachowaniem, ale również losem całej rodziny. Postanawiają poszukać profesjonalnego wsparcia.
Proces zdrowienia
Piotr Wydrzyński: Agnieszka była nieufna, kiedy przyszła na spotkanie. Nie wierzyła, że można jej pomóc. Skupiała się na tym, że nic nie przywróci jej Damiana. W trakcie pierwszej rozmowy sama zauważyła jednak, że właśnie otrzymała przestrzeń, w której może swobodnie opowiedzieć o swoich przeżyciach. Miejsce, gdzie nie czuje się osądzana.
W ramach opracowanego później Indywidualnego Scenariusza Wyjścia z Kryzysu uwzględniliśmy dla niej pomoc psychologiczną oraz mentoring biznesowy. Musiała odzyskać równowagę, wejść na rynek pracy i nauczyć się rozsądnie gospodarować finansami.
Jej kryzys wymagał terapii wielowymiarowej. Zajęcia się wszystkimi trzema obszarami życia: rodzinnym, zawodowym i społecznym. Na każdym etapie mogła liczyć na nasze wsparcie, ale przede wszystkim musiała nauczyć się działać sama, dla dobra własnego i córek. Dzisiaj wciąż tęskni za mężem i prawdopodobnie nigdy nie przestanie. Jest jednak gotowa zawalczyć o siebie. Wierzy, że przy konsekwentnym realizowaniu scenariusza ma szansę odzyskać spokój, stabilizację, a przede wszystkim zadowolenie z życia.
_______________________________
Historia oparta na faktach. Imiona oraz wizerunek postaci, a także niektóre szczegóły i zdarzenia zostały zmienione w trosce o prywatność i anonimowość występujących osób oraz firm.
Szukasz pomocy? Skontaktuj się z nami: https://wydrzynscy.pl/kontakt/