pracuje pod superwizja 7

Historia Oliwii

Oliwia przed laty zmierzyła się z ogromnym wyzwaniem, podejmując się samotnego wychowania córki. Sądziła, że poradziła sobie z sytuacją i jest przygotowana na każdą ewentualność. Nie spodziewała się, że może zostać oszukana przez przyjaciela, którego zna od czasów szkoły podstawowej.

Kategoria:
Case Study

Przyjaźń, która stała się początkiem kryzysu (Historia Oliwii)

Oliwia przed laty zmierzyła się z ogromnym wyzwaniem, podejmując się samotnego wychowania córki. Sądziła, że poradziła sobie z sytuacją i jest przygotowana na każdą ewentualność. Nie spodziewała się, że może zostać oszukana przez przyjaciela, którego zna od czasów szkoły podstawowej. Co się wydarzyło? Przeczytaj historię Oliwii.

Oliwia potrafi docenić spokój. Po latach niepokojów ułożyła sobie życie na tyle, by bez większych stresów rozpoczynać kolejne dni. 41-latka od dłuższego czasu pracuje w agencji reklamowej na stanowisku menedżerskim. Zna się na swoim fachu, cieszy szacunkiem przełożonych i współpracowników oraz zaufaniem klientów, z którymi w wielu przypadkach pracuje od lat. Jest usatysfakcjonowana osiągniętą pozycją. Czasami zdarza się jej posiedzieć dłużej w biurze, by dokończyć raport lub opracować nowy projekt, ale nie przywiązuje do tego wagi. Takie sytuacje się zdarzają, nigdy nie robiła firmie z tego powodu problemów i nie upominała się o żadne wypłaty dodatkowych pieniędzy za nadgodziny. Docenia przewidywalność i powtarzalność kolejnych dni, a jednocześnie fakt, że znajduje czas na życie towarzyskie. Pozostaje też w dobrych relacjach ze swoją 21-letnią córką, Pauliną.

Oliwia ma szerokie grono znajomych, z którymi umawia się na wspólne wyjścia. Część z nich to koleżanki i koledzy z pracy, ale sporą grupę stanowią też osoby, które zna od czasów szkoły podstawowej. Wśród nich jest Waldek, właściciel firmy produkującej opakowania, z którym Oliwia widuje się niezmiennie na wszystkich większych spotkaniach od wielu lat. Nigdy nie byli parą, łączy ich tylko przyjaźń i wspólne historie z czasów szkolnych czy z podwórka, na którym dorastali.

Prośba o pożyczkę od znajomego

Oliwia i Waldek spotykają się na domówce u wspólnej koleżanki. To właśnie wtedy mężczyzna, wypiwszy wcześniej kilka drinków, zaczyna się zwierzać. Oliwia nigdy nie interesowała się jego życiem osobistym. Wiedziała tylko, że dobrze mu się wiedzie, jego firma prosperuje, a on może pozwalać sobie na zakup najnowszych telefonów, drogich samochodów i atrakcyjnych wyjazdów zagranicznych. Tego wieczora znajomy zdradza jej, że firma mu się sypie. Odszedł najważniejszy klient, który zapewniał wysokie przychody, a na jego miejsce nie udaje mu się znaleźć żadnego nowego kontrahenta. Wysokie koszty prowadzenia działalności, utrzymania maszyn i pracowników, rujnują Waldka. Banki odmawiają mu kredytu. Przyznaje się, że coraz częściej myśli o zapożyczeniu się w parabanku, ale przerażają go wysokie koszty oprocentowania. Zrozpaczony pyta, czy Oliwia mogłaby mu pożyczyć trochę pieniędzy.

Kobieta jest szczerze zaskoczona śmiałym pytaniem, ale takie zachowanie Waldka tylko utwierdza ją w przekonaniu, że jest on w poważnych tarapatach. Znają się od lat i chce mu pomóc. Obiecuje, że coś wymyśli i wrócą do tej rozmowy.

I tak planowała wziąć dla siebie pożyczkę z banku. Wydała niemal całe oszczędności na zakup niewielkiego domu jednorodzinnego pod Warszawą, do którego chce się przeprowadzić, by mieć więcej ciszy i spokoju, a musi się jeszcze urządzić. Nic się nie stanie, jak oprócz zakładanej kwoty na projektanta wnętrz i meble, weźmie też dodatkowe środki dla Waldka.

Kredyt dla przyjaciela

Dzwoni do niego z propozycją już następnego dnia i opowiada o swoim pomyśle. Ona weźmie kredyt dla siebie i dla Waldka. Raty będzie spłacała Oliwia, a Waldek swoją część raty będzie jej oddawał. Mężczyzna nie może uwierzyć, że znajoma chce mu pomóc. Gdy opanowuje emocje, zapewnia, że zainwestuje w produkcję, odbije się i raz dwa pozbędą się tego obciążenia. Obiecuje również, że odda wszystko co do grosza i będzie regularnie spłacał Oliwii swoją część raty. Zobowiązuje się nawet na piśmie do spełnienia swoich obietnic. Oliwia ani przez moment nie wątpi w uczciwość znajomego. Załatwia wszystkie formalności i bierze kredyt.

Waldek z zobowiązań wywiązuje się jednak tylko przez dwa miesiące. Niespodziewanie znika, a kontakt z nim się urywa. Okazuje się, że jego firma jest zamknięta. Oliwia nie wie co się dzieje. Chcąc uniknąć kłopotów, płaci zaległe raty i próbuje odszukać Waldka. Znajomi nic nie wiedzą o zniknięciu mężczyzny i uspokajają ją, że pewnie tylko zrobił sobie wakacje lub wyjechał w biznesową podróż. Oliwia nie mówi im o wziętej pożyczce.

Córka zrywa kontakt z matką

Nowe zobowiązanie finansowe okazuje się zbyt dużym obciążeniem. Oliwia nie ma oszczędności, by pokrywać całą kwotę, więc musi podejmować trudne decyzje. Nie chce kłopotów w banku, więc spłaca raty, ale znacznie obniża standard życia. Nie płaci na czas rachunków, rezygnuje z zajęć szkoły tańca, a na domiar złego musi poinformować córkę, że nie będzie w stanie zapłacić za kolejny semestr prywatnych studiów menedżerskich, a także za jej egzamin na prawo jazdy.

Paulina jest wściekła. Wyrzuca matce, że jest nieudacznikiem i egoistką, która myśli tylko o własnej wygodzie. Chce wiedzieć, co zrobiła z pieniędzmi. Przepuściłaś je całe na ten swój cholerny dom?! – pyta w złości. W Oliwii coś pęka i wyznaje, że została oszukana przez przyjaciela. Paulina nie może uwierzyć, jak jej matka mogła być tak naiwna. Wypomina jej, że od zawsze czuła coś do Waldka i nigdy się z tego nie wyleczyła. Jesteś żałosna, nie chcę cię znać – to ostatnie słowa Pauliny, które słyszy Oliwia. Dziewczyna zrywa z nią wszelkie kontakty.

Pogróżki od stalkera

Kilkanaście tygodni po zniknięciu Waldek niespodziewanie do niej dzwoni. Jest roztrzęsiona, kiedy słyszy znajomy głos w słuchawce i słowo „przepraszam”. Mężczyzna mówi, że całe jego życie legło w gruzach, biznes padł, a on sam musiał uciekać za granicę przed wierzycielami. Jest mu przykro, że postawił ją w takiej sytuacji i obiecuje, że kiedyś, jak tylko stanie na nogi, wróci do Polski i wszystko jej wynagrodzi. Oliwia nie jest w stanie nic powiedzieć. Wielokrotnie przeprowadzała tę rozmowę w myślach, przygotowując się do niej, ale kiedy do niej doszło, nie odezwała się ani słowem. Ze słuchawką przy uchu słucha tego co mówi jej Waldek. Mężczyzna na koniec wyznaje jeszcze, że opowiedział o niej jednemu ze swoich wspólników. Jest mu przykro, ale nie mógł nic poradzić. Żegna się i rozłącza. Od tamtego momentu dzwoniąc do niego słyszy komunikat, że abonent jest czasowo niedostępny.

Wstrząśnięta Oliwia zaczyna rozumieć, skąd wiadomości z pogróżkami, które zaczęła znajdować w skrzynce na listy. Z czasem zauważa też, że ktoś ją obserwuje, śledzi każdy jej krok. Kobieta podejrzewa, że to wspomniany wspólnik Waldka, u którego się zadłużył. Tłumaczy sobie, że to musi być pomyłka, bo przecież nigdy nie współpracowała z przyjacielem, nie zawierała żadnych umów. Wszystko się zmienia, gdy pewnego dnia tajemniczy mężczyzna zaczepia ją pod domem, żąda zwrotu pieniędzy i otwarcie jej grozi. Stracisz dom i możesz mieć przykry wypadek, jeśli kasa pożyczona przez twojego kochanka się nie znajdzie – zapowiada.

Przestraszona i osamotniona Oliwia zaczyna popadać w paranoję. Wtedy niespodziewanie przyjeżdża do niej Paulina. Córka nie zamierza wybaczyć matce, ale sumienie kazało jej sprawdzić, jak sobie radzi. Znajduje ją w fatalnym stanie psychicznym, więc decyduje się wziąć sprawy w swoje ręce.

Jak wyjść z kryzysu

Piotr Paweł Wydrzyński: Podczas pierwszego spotkania przeprowadziłem z Oliwią zwykłą rozmowę. Opowiedziała mi swoją historię. Tak naprawdę po raz pierwszy miała okazję opowiedzieć komukolwiek o swoich problemach. To tego rodzaju rzeczowa rozmowa, podczas której zadawane są odpowiednie pytania, sprawia, że można się poczuć zrozumianym. Można uwierzyć, że jest się w stanie zapanować nad kryzysem.

Przy aktywnym udziale Oliwii stworzyliśmy „Indywidualny Scenariusz Wyjścia z Kryzysu”. Objął on wszystkie sprawy Oliwii, zarówno prawne, jak i psychologiczne, ale także związane z zarządzaniem finansami. Taki plan pozwolił jej poczuć się bezpiecznie. Wskazał, co ma robić i w jaki sposób. Dzięki temu poczuła, że ma wsparcie na każdym etapie realizacji swojego scenariusza. Zrozumiała, że czeka ją praca przy uporządkowaniu swojego życia i wiele zależy teraz od niej samej. Oliwia zaczęła także uczestniczyć w autorskim programie terapeutycznym „Od Chaosu do Porządku, czyli jak zmienić Twoje Życie na Dobre” oraz uczyć się zarządzania finansami osobistymi. To wszystko stanowiło elementy drogi, którą musiała przebyć, by wyjść z kryzysu.


Historia oparta na faktach. Imiona oraz wizerunek postaci, a także niektóre szczegóły i zdarzenia zostały zmienione w trosce o prywatność i anonimowość występujących osób oraz firm.

Chcesz znaleźć odpowiedzi?
Chcesz dokonać zmian?
Chcesz porozmawiać?

Nie wiesz jak zacząć?

Zadzwoń, napisz